--------
_
-----
Średniowieczny Jarmark Cysterski - Przemęt
Moc atrakcji na Jarmarku

 


Do Przemętu po raz drugi wróciło średniowiecze. W sobotę 17 września br. na placu przy przemęckim
kościele pw. św. Jana Chrzciciela odbył się Średniowieczny Jarmark Cysterski. - Impreza jest pewną
kontynuacją obchodzonego w minionym roku Jubileuszu 800-lecia Ziemi Przemęckiej – mówi Maciej
Ratajczak, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Przemęcie, współorganizator Jarmarku.


Przybywający na Jarmark już od godziny 13:00 mogli odwiedzić rozbite na placu średniowieczne obozowisko wojów.
Wśród namiotów były m.in. namiot tkaczki, namiot mincerza, zbrojownia oraz namiot książęcy. Odwiedzający mogli
wszystkiego dotknąć, przymierzyć średniowieczne stroje, a nawet zmierzyć się w potyczce z którymś z wojów. Dużym
zainteresowaniem cieszyło się stoisko mincerza, gdzie każdy mógł osobiście wybić pamiątkową monetę. Dla tych,
którzy poczuli by głos serwowano staropolskie podpłomyki. Nie była to jednak jedyna potrawa na Jarmarku.
Tuż obok obozowiska wojów swoje prezentację miały koła gospodyń wiejskich z Biskupic, Kaszczoru, Kluczewa,
Moch, Osłonina, Perkowa, Popowa Starego i Starkowa. Dużym zainteresowaniem cieszyły się serwowane przez
Panie potrawy i trunki. Był więc m.in. „popierdek rycerski” czyli grochówka  przygotowana według staropolskiej
receptury, były podeszwy cysterskie, pyry z robakami, wiele rodzajów czerniny i inne potrawy. Nie zabrakło również
wszelakich trunków. Gdy mowa o napojach nie mogło też zabraknąć stoiska z przygotowanym według starej
receptury regionalnym piwem Edi. Wśród stoisk były także serwujące miód z pasieki w Siekówku. Damy mogły
nabyć stylową torbę z epoki lub wiklinowy kosz, a dzieci zaopatrzyć się mogły w drewniane miecze,
tarcze, łuki. Nie zabrakło również stoiska promocyjnego Gminy Przemęt, na którym obok gadżetów i pamiątek
z Przemętu kupić można było wydawnictwa Gminnego Ośrodka Kultury. Największym zainteresowaniem cieszył
się wydany właśnie przewodnik po kościele pw. św. Jana Chrzciciela.

Podczas Jarmarku miłośnicy dobrej kuchni mieli okazję podpatrzyć w jaki sposób potrawy przyrządza znany kucharz –
Pascal Brodnicki. Chętnych, aby spróbować niecodziennych potraw było bardzo wielu. Pascal nie tylko przygotowywał
potrawy, ale także odwiedził stoiska kół gospodyń wiejskich, na których próbował niemal wszystkich potraw.
- Jestem miło zaskoczony wielością smaków, które tu spotkałem. Jadłem tu m.in. czerninę, której ogólnie nie lubię,
ale ta którą tu skosztowałem była tak przyprawiona, że smakowała mi. - powiedział po wizycie na stoiskach Pascal.
Każde z kół gospodyń wiejskich otrzymało podziękowanie od kucharza.

Było coś dla ciała, ale i było coś dla ducha. Na scenie wystąpił zespół muzyki dawnej z Czech – Remdih. Okazało się,
że muzyka dawna nie musi być nudna, kto był i słuchał na pewno o tym się przekonał.

Wielu gości Jarmarku czekało przede wszystkim na popisy walk wojów. Średniowieczni żołnierze ścierali się z sobą
wielokrotnie w mniejszych i większych potyczkach. Swoje popisy mieli jeźdźcy konni, którzy nie tylko walczyli konno,
ale także pokazali wiele akrobatycznych figur w pełnym galopie. Same walki rycerskie, a szczególnie inscenizacje
z udziałem wszystkich wojów były bardzo realistyczne. - Muszę powiedzieć, że wojowie nie oszczędzali się i nacierali
na siebie z całym impetem.
Wyglądało to niekiedy bardzo groźnie – mówi M. Ratajczak. Płonące wokół walczących snopy słomy dały niezwykły
klimat. - Można przypuszczać, że było tak jak w wieku XII i XIV gdy o ziemie te toczyły się liczne wojny, a Przemęt
często był palony i plądrowany – zauważa M. Ratajczak.

Widowie – ci mniejsi i więksi, którym spodobał się fach woja, mogli spróbować swoich sił w konkursach, m.in. na
średniowiecznego strongmena, podczas którego sprawdzano, kto najdłużej utrzyma na wyprostowanych rękach
rycerską kolczugę.

Niespodzianką dla wielu był koncert zespołu „Jelonek”. - Muzyka, którą gra zespół, pewnie nie wszystkim przypadła
do gustu. Ja osobiście cieszę się z występu „Jelonka”, bo po pierwsze bawiłem się świetnie, a po drugie było to coś
zupełnie innego od tego co serwują nam duże komercyjne stacje radiowe. - mówi M. Ratajczak. Zespół zagrał
własne kompozycje, ale także i zaaranżowane na nowo klasyki Boby Marley'a, Metallicy, Bony M.

Dzień średniowiecznych atrakcji w Przemęcie zakończył wieczorny występ Teatru Tancerzy Ognia „Avatar”. Aktorzy
zaprezentowali przedstawienie pt. „Zmierzch Elfów” opowiadające o wiecznej wędrówce ognistych elfów
w poszukiwaniu nowego świata, który stałby się ich nowym domem. Dużym atutem spektaklu były kostiumy
oraz charakteryzacja teatralną ze świata fantasy.

Warto wspomnieć, iż podczas Jarmarku zwiedzić można był kościół pw. św. Jana Chrzciciela, odwiedzając miejsca,
które zazwyczaj nie są dostępne dla zwiedzających – podziemia i wieżę.
W czasie imprezy rozdawane był także bezpłatny numer „Kuriera Przemęckiego” poświęcony historii przemęckiego
kościoła i grodu Przemęt.

GALERIA



Przewodnik po przemęckim kościele farnym



17 września 2011 r. do sprzedaży trafiło kolejne wydawnictwo Gminnego Ośrodka Kultury w Przemęcie.
Jest to książka "Kościół pw. św. Jana Chrzciciela w Przemęcie. Przewodnik"

Wydanie specjalne "Kuriera Przemęckiego"



Podczas Jarmarku Średniowiecznego bezpłatnie rozprowadzane było wydanie specjlane "Kuriera Przemęckiego",
w którym obok informacji o historii kościoła farnego w Przemęcie także przepisy na tradycyjne dania czasów
średniowiecza. Dla tych, którzy nie mieli okazji zaopatrzyc sie w gazetę publikujemy jej wersje elektroniczną (PDF).

KURIER PRZEMĘCKI - HISTORIA




--