--------
_
-----
II Średniowieczny Jarmark Cysterski - Przemęt
Powrót średniowiecza do Przemętu

 


W sobotę 15 września do Przemętu po raz kolejny zawitało średniowiecze. Atrakcjami II Średniowiecznego
Jarmarku Cysterskiego obok walk i pokazów średniowiecznych wojów był m.in. pokaz gotowania Karola Okrasy,
koncert zespołu Redlin oraz wystawa archeologiczna „Skarby Ziemi Przemęckiej”.  Nie zabrakło także tego co
stanowi kwintesencję jarmarku czyli stoisk z regionalnymi prezentacjami staropolskich potraw, kramów
średniowiecznych rzemieślników oraz obozowiska wojów. 


W tym roku przemęcki jarmark odbywał się pod hasłem „Spotkanie trzech epok”. Na placu przy kościele farnym w Przemęcie
można było więc spotkać X-wiecznych wojów Mieszka I, wojska książęce z czasów rozbicia dzielnicowego oraz szlachciców
rodem z XVII wieku.
- Owe trzy epoki – początek państwa polskiego, czas podziału na dzielnice oraz okres XVII-wiecznej zawieruchy wojennej
to dla ziemi przemęckiej kluczowe epoki historyczne
– mówi Maciej Ratajczak, szef Gminnego Ośrodka Kultury w Przemęcie
pasjonujący się historią ziemi przemęckiej. - To w tym czasie gród przemęcki odgrywał ważną rolę, głównie militarną
i administracyjną. Nie bez przyczyny znajdowała się tu kasztelania.

Jarmark rozpoczął się od prezentacji dzieci i młodzieży z przedszkoli i szkół gminy Przemęt, które brały udział w ogłoszonym
przez GOK Przemęt konkursie na najciekawszy strój średniowieczny. W zabawie udział wzięły przedszkolaki z Przemętu,
Bucza i Starkowa, uczniowie szkół podstawowych z Przemętu i Starkowa oraz gimnazjaliści i uczniowie szkoły
ponadgimnazjalnej w Przemęcie. - Prezentacje jakie pojawiły się na scenie były bardzo różnorodne i naprawdę trudno było
wybrać tą najlepszą
– mówi witeziowa Karolina Kuryj oceniająca stroje. Wszystkie grupy otrzymały nagrody w postaci
historycznych map oraz wydawnictwa książkowych. Specjalne wyróżnienie otrzymała grupa ze szkoły ponadgimnazjalnej,
która przygotowała inscenizację pt. „Taniec śmierci”. Było naprawdę straszenia i wielu osobom podczas prezentacji
przechodziły ciarki po plecach.
Indywidualne wyróżnienia otrzymali: Lucyna Wojciechowska, Wiktoria Napierała, Bartek Borowicki, Patryk Pabich
i Monika Zawicka.

[ Konkurs na strój – GALERIA 1 | GALERIA 2 ]

Oficjalnie jarmark otworzył zastępca wójta gminy Przemęt Pan Mariusz Silski, który witając odwiedzających imprezę życzył
wielu pozytywnych wrażeń i podkreślił, iż jarmark realizowany jest ze środków Unii Europejskiej w ramach Wielkopolskiego
Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013. Oficjalnemu otwarciu towarzyszyła wyjątkowo głośna salwa
armatnia.
Na scenie oficjalnie otwarto także wystawę archeologiczną „Skarby Ziemi Przemęckiej” zorganizowaną w pomieszczeniach
klasztornych przez Muzeum Archeologiczne w Poznaniu i Gminny Ośrodek Kultury w Przemęcie. Doktor Maciej Przybył,
współautor wystawy i reprezentujący Muzeum Archeologiczne na przemęckiej prezentacji wyjaśnił, iż dla archeologa skarb
to nie tylko przedmioty o dużej wartości materialnej, ale także przedmioty, które mimo, iż ich wartość nie jest duża to jednak
mówią dużo o historii danego regionu. 

[ Oficjalne otwarcie – GALERIA 1 | GALERIA 2 ]

Sama wystawa cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem. Praktycznie sala klasztorna, w której zgromadzono eksponaty
wypełniona była zwiedzającymi przez cały czas. A na ekspozycji obejrzeć można było m.in. skarb 13 brązowych sierpów
z okresu kultury łużyckiej, wiele ozdób, a także fragmenty broni i narzędzi. O wszystkich zabytkach wyczerpujących informacji
udzielał dr Maciej Przybył.
- Cieszy fakt, że wystawa spotkała się z tak dużym zainteresowaniem – mówi M. Ratajczak, pomysłodawca wystawy.
- To dla nas jako organizatorów jarmarku bardzo ważne, aby impreza niosła ze sobą także przekaz edukacyjny. Temu
właśnie miał służyć pokaz archeologiczny. Po raz pierwszy w jednym miejscu były eksponowane tak wiele zabytków
z naszego terenu.


[ Wystawa archeologiczna – GALERIA 1 | GALERIA 2 ]

Tymczasem przed sceną odbywały się pierwsze pokazy walk wojów piastowskich. Największe zainteresowanie wzbudził
pokaz walk konnych z użyciem mieczy i toporów oraz pokaz kaskaderski tzw. dżygitówki. Starcia średniowiecznych
wojowników przeplatane były pokazami gry na średniowiecznych instrumentach oraz nauką tańców średniowiecznych.

[ Pokazy konne – GALERIA 1 | GALERIA 2 ]
[ Walki wojów – GALERIA 1 | GALERIA 2 ]
[ Muzyka średniowiecza – GALERIA 1 | GALERIA 2 ]
[ Taniec średniowieczny – GALERIA 1 ]

Wielu miłośników muzyki dawnej przybyło na festyn specjalnie dla występującego w Przemęcie zespołu „Stary Olsa”
z Białorusi. To jedna z bardziej znanych grup kultywujących muzykę wieków średnich, występująca na dużych festiwalach
kultury średniowiecznej. Poza koncertem zespół był cały czas obecny na jarmarku przygrywając m.in. podczas pokazowych
walk.

[ Koncert zespołu „Stary Olsa” – GALERIA 1 | GALERIA 2 ]

Nie zabrakło również konkursów dla dzieci oraz dla dorosłych, przy których było wiele śmiechu, ale i prawdziwej rywalizacji.
Chętni mogli również spróbować strzałów z łuku do dzika lub tarczy. Okazało się, że polowanie nie było wcale rzeczą łatwą.

[ Konkursy rycerskie – GALERIA 1 | GALERIA 2 ]

Tłem dla pokazów i występów było rozległe obozowisko wojów. Wśród licznych namiotów wojowników i rzemieślników był
m.in. namiot książęcy, zbrojownia, stanowisko witrażystki i namiot snycerski z wyrobami z drewna. W średniowiecznej kuchni
spróbować było można wypiekanych chlebków słowiańskich, a w namiocie mincarskim  - wybić historyczną monetę. Nie lada
atrakcją okazało się stoisko szwedzkiej firmy jubilerskiej VIKING KRISTALL, wytwarzającej przepiękne repliki
wczesnośredniowiecznej biżuterii ze srebra, brązu i kamieni szlachetnych. Aby obejrzeć niepowtarzalne wyroby trzeba było
dosłownie dopchać się do namiotu.

[ Obozowisko wojów – GALERIA 1 | GALERIA 2 ]

Przemęcki jarmark to także średniowieczne kulinarne prezentacje kół gospodyń wiejskich. Na specjalnie przygotowanych
stoiskach można było skosztować swojskiego jadła, którego nie spotkacie nigdzie indziej. Niezwykłymi potrawami częstowały
w tym roku panie z kół gospodyń wiejskich z: Przemętu, Perkowa, Starkowa, Kluczewa i Kaszczoru. Podobnie jak na
poprzednich imprezach swojskie jadło było hitem jarmarku, co potwierdził odwiedzający kulinarne stoiska Karol Okrasa.
- Wszystkie potrawy były świetne. Bardzo zaciekawiło mnie jednak przede wszystkim danie o nazwie „Pyry z robakami”.
Oryginalna nazwa i bardzo smaczna potrawa.
- powiedział Karol Okrasa. Na stoiskach nie zabrakło również tradycyjnych
miodów i piwa.
Swoje wyroby prezentowali rzeźbiarze z Górska i Kluczewa zwiazani z gospodarstwami agroturystycznymi.

[ Jarmark cysterski – GALERIA 1 | GALERIA 2 ]

Co więcej dla chcących poznać tajniki kuchni organizatorzy przygotowali pokaz kulinarny Karola Okrasy, który na żywo
prezentował jak przygotować smaczne i niedrogie dania. Chętnych do spróbowania przygotowanych podczas pokazu
specjałów było bardzo wielu i niestety nie dla wszystkich wystarczyło. Ci, którym udało się posmakować potraw bardzo
chwalili i jeszcze po zakończeniu pokazu dopytywali o szczegóły.

[ Pokaz Karola Okrasy – GALERIA 1 | GALERIA 2 ]

Wieczorem na scenie pojawił się zespół REDLIN, grający muzykę folkową z różnych regionów świata. Występ był bardzo
energetyczny, a zagrane popularne folkowe utwory sprawiły, że cześć publiczności przez większość koncertu tańczyła.
Szczególnie najmłodsi uczestnicy zabawy bawili się wyśmienicie.  

[ Koncert Redlin – GALERIA 1 | GALERIA 2 ]

Po koncercie, gdy już okolicę ogarnie ciemność, widzowie, których zostało bardzo wielu, obejrzeli inscenizację
„Proces o czary”. Przypomniano w niej została ciemna strona średniowiecza, gdy powszechna byłą praktyka oskarżania 
kobiet o czary i palenia ich na stosach. W Przemęcie podczas sobotniego jarmarku również zapłonął stos, a na nim oskarżona
o bratanie się z szatanem. - Inscenizacja była o tyle ciekawa, że nie tylko pokazano w niej kulminację procesu czyli spalenie,
ale pokazano jakie metody stosowano, aby udowodnić winę oskarżonej  i skąd brało się samo oskarżenie o czary – mówi
M. Ratajczak

[ Proces o czary – GALERIA 1 | GALERIA 2 ]

To była bardzo udana sobota pod znakiem średniowiecza. Warto było tego dnia odwiedzić przemęcki gród, dobrze się bawić
i niewątpliwie nauczyć się czegoś o historii ziemi przemęckiej. - Jeszcze podczas trwania jarmarku pytano mnie czy za rok
również będzie on kontynuowany. Odpowiadam, że tak i mam nadzieję, że stanie się on tradycyjnym spotkaniem z historią
bo powodów jest co najmniej kilka. Ten pierwszy to fakt, iż ziemia przemęcka to  najstarszy historycznie region w tej części
Wielkopolski. - mówi Maciej Ratajczak.

CAŁA GALERIA



Relacja z II Średniowiecznego Jarmarku Cysterskiego w Przemęcie w TV Karat


Wywiad z Karolem Okrasą podczas 
II Średniowiecznego Jarmarku Cysterskiego w Przemęcie


Zapowiedź filmowej relacji z
II Średniowiecznego Jarmarku Cysterskiego w Przemęcie




Wydanie specjalne "Kuriera Przemęckiego"



Podczas Jarmarku Średniowiecznego bezpłatnie rozprowadzane było wydanie specjlane "Kuriera Przemęckiego",
w którym obok obszernych informacji o odkryciach archeologicznych na ziemi przemęckiej znalazły się także artykuły poświęcone m.in. wydarzeniom z historii Przemętu i okolic, których okrągłe rocznice obchodzimy w tym roku.
Dla tych, którzy nie mieli okazji zaopatrzyć się w gazetę publikujemy jej wersje elektroniczną (PDF).

KURIER PRZEMĘCKI - HISTORIA




--